W ubiegłym tygodniu obiecałem, że „à propos piątku” się pojawi i obietnicy dotrzymuję. Mam nadzieję, że choć jednej osobie poprawi to dzień choćby w najmniejszym stopniu, a podejrzewam, że część z Was może sobie też zaplanować ciekawy seans w któryś z nadchodzących wieczorów. I będzie to dobry czas. Ale nie
Wbrew temu, co widać na powyższej fotografii, na zewnątrz jest dziś mgliście, deszczowo i dość zimno, ale że już wczoraj podjąłem decyzję, że po zawiezieniu chłopców do ich placówek, wyjdę biegać, więc nie poddałem się i wyszedłem. Uznałem też, że nic się nie stanie, jeśli dziś nie pojawię się w