skróty a muzyka

Miłosz Bolechowski

czas czytania: 6 min
tl;dr:

Wchodzę do domu, po jednym tapnięciu w ikonkę wyświetla mi się lista playlist, których słucham tam najczęściej i po wybraniu odpowiedniej, HomePody zaczynają ją odtwarzać. Tak samo w biurze. Super wygodne.

---

Gdy mówi się o automatyzacji w kontekście komputerów (i tym podobnych) najczęściej wymienia się dwie korzyści, jakie ona przynosi: ułatwienie i przyspieszenie pewnego procesu. Wszak dzięki automatyzacji jedna (najczęściej drobna) czynność uruchamia proces wykonania wielu kroków, które często dzieją się już same, bez ingerencji użytkownika.

Rzadziej wspomina się o czymś, o czym pisałem niejednokrotnie, czyli o eliminacji pomyłek. Jeśli proces (makro, skrót czy jakakolwiek inna lista operacji) zostanie prawidłowo zaprojektowany od początku, to później odpada obawa o to, że użytkownik popełni gdzieś błąd czy o czymś zapomni.

I właśnie ta nasza tendencja do zapominania prowadzi mnie do czwartej korzyści, którą dodaję do powyższej listy; automatyzacja pozwala czasem przypomnieć o posiadanych opcjach. Dziś mam dla Was przykład czegoś takiego.

ten artykuł jest dostępny tylko dla użytkowników z progu „zostaję na dłużej” and „jestem tu na poważnie” tiers

dołącz

masz już konto? zaloguj się