dla fotografów

Fujifilm X100V (i WCL-X100) po trzech latach używania
Wstęp Lada dzień miną trzy lata, odkąd zamieniłem jeden ze swoich ulubionych aparatów w historii — Fujifilm X100T — na …praktycznie taki sam, ale nowszy model. No dobra, nie tyle zamieniłem, co dokupiłem, bo jeśli ktoś z Was pamięta moją historię z X100T, to wie, że tamtego egzemplarza nie pozbyłbym się nigdy.

Canon R3 + 28-70/2.0 — pierwsze wrażenia
Mam duże zaległości, wiem. Praktycznie w każdej materii związanej z powoli.blog, ale tym razem mam na myśli głównie wszystkie teksty dotyczące aparatów, których używam. Wszak nigdy jeszcze nie opisałem tu ani X100V (którego mam od ponad 2 lat), ani GFX-a (z tym samym stażem), ani obiektywu 35/1.4

mały update, 2023.06
Tekst podobnej kategorii pojawił się tu już wcześniej; nie znajdziecie tu może żadnych solidnych konkretów, ale żeby nie zostawać Was z ciszą ze swojej strony, zdecydowałem się podzielić z Wami kilkoma wrażeniami i przemyśleniami z ostatnich tygodni. Niektóre z poniższych akapitów znajdą się pewnie w przyszłości w innych, bardziej dogłębnych

podcast „Zawód Fotograf”
Gdybyście po przesłuchaniu czy obejrzeniu AMA #02 wciąż czuli jakiś niedosyt mojego głosu (taa, jasne… ;), to informuję, że Kuba Ociepa, twórca podcastu „Zawód Fotograf”, opublikował dziś odcinek, w którym zaprosił mnie do rozmowy na mnóstwo różnych tematów. Sam jeszcze nie przesłuchałem, żeby wiedzieć jak wyszło, ale z tego co pamiętam,

nie–całkiem–przypadkowe przebranżowienie
Prawdopodobnie wspominałem o tym niejednokrotnie, ale dziś napiszę o tym oficjalnie — biuro, które wynajmuję mieści się w budynku, w którym oprócz biur jest również restauracja. (Dwa okna na parterze po prawej to moje biuro, a ceglana część budynku to restauracja).