routery
![](/content/images/size/w1384/2022/12/20200409.12.58.21-5D4B9696..jpg)
Synology MR2200ac
Poniższy artykuł jest fragmentem większej całości, opublikowanej jako „cudawianki 2019” — klikając w ten link, możesz zobaczyć całość. W ubiegłorocznych cudawiankach napisałem: u mnie Airporty wciąż spełniają swoje zadanie, więc za niczym się nawet nie rozglądam. Niedługo potem przestało to być jednak aktualne, przynajmniej w kontekście głównego routera u mnie, jakim
![](/content/images/size/w1384/2022/07/20150212.10.34.10-IMG_1195.7489fc65dcaa436aa4aa713c080dba7b.jpg)
Apple Airport
Poniższy artykuł jest fragmentem większej całości, opublikowanej kiedyś jako „cudawianki 2015” — klikając w ten link możesz zobaczyć całość. Zmieniając w ubiegłym roku lokum na większe, podjąłem decyzję, że będzie to dobry moment na zmianę routera, udostępnionego przez usługodawcę na coś porządniejszego. Przyznaję otwarcie, że nie robiąc żadnego rozeznania, bez chwili
![](/content/images/size/w1384/2022/07/2016.01_tp-link.3ee835ce55ab4139bf2e984cc4401f82.jpg)
TP-Link
Poniższy artykuł jest fragmentem większej całości, opublikowanej kiedyś jako „cudawianki 2015” — klikając w ten link możesz zobaczyć całość. Gdy w domu pojawił się Synology i zaczęło się strumieniowanie materiałów video z serwera do odległego iMaka w salonie, okazało się, że właśnie w rogu, w którym stoi rzeczony komputer sygnał Wi-Fi